niedziela, 7 lutego 2010

Kto popełnił błąd? – III część odcinka specjalnego; powstanie styczniowe


Jak niezniszczalny bumerang wciąż powraca pytanie czy powstanie styczniowe miało sens? Czy było tylko wojenną zawieruchą, nic nie znaczącą dla historii Europy, a wykrwawiającą i wyniszczającą bez potrzeby naród polski?

Michał Bobrzyński jako polityk, konserwatysta nie należał do entuzjastów zrywów zbrojnych Polaków wobec zaborców.
Tym bardziej jego ocena powstania styczniowego jako historyka jest warta uwagi i zatrzymania się na chwilę przed wydaniem ostatecznej odpowiedzi na to wciąż dzielące  Polaków pytanie.
Dziś trzeci i ostatni odcinek specjalny poświęcony powstaniu dotyczy błędów polityki międzynarodowej Anglii, Francji i Austrii, której konsekwencją była mocarstwowa polityka Bismarcka, potęga Prus i I wojna światowa.

Ofiarą tej polityki stał się naród polski. „Dziwić się nie można, że widząc trzy wielkie mocarstwa ujmujące się za jego sprawą, im zaufał, że zaufał poparciu, jakiego powstaniu użyczyła Austria, że zaufał głośnym oświadczeniom ministrów angielskich /.../ Napoleonowi, który stał u szczytu swej potęgi”. – pisze Michał Bobrzyński.

A jednak, mimo tej krytycznej opinii wobec błędów politycznej interwencji mocarstw,  pisarz nie pozostawia nas bez odpowiedzi na pytanie o sens powstania styczniowego i powstań w ogóle.Nie pomija też opisu tego, co działo się po upadku powstania styczniowego na ziemiach polskich w poszczególnych zaborach, a zwłaszcza rosyjskim oraz  na emigracji.

O tym jednak już w kolejnych odcinakach „Dziejów Polski”, w następną niedzielę, bowiem, wracamy  do historycznej opowieści, którą na chwilę przerwaliśmy przeskakując w czasie w związku z styczniową rocznicą.

 Do powstania styczniowego i oceny walki zbrojnej narodu polskiego o odrodzenie Ojczyzny wrócimy więc  jeszcze raz.
Niecierpliwych odsyłam do książki, jeśli będą mieli, podobne jak ja, szczęście i uda im się dotrzeć do wydania w II Rzeczpospolitej trzech tomów „Dziejów Polski’ Michała Bobrzyńskiego.

Nie odważę się tu zacytować w całości opinii Bobrzyńskiego, bo mogę stracić co gorętszych słuchaczy, a szkoda by było. :-)
Początek jednak mogę, czemu nie, może zachęcę tym do czytania?

W III tomie na stronie 270 czytam:
„... że chociaż powstania się nie powiodły i ciężkie sprowadziły na naród cierpienia, to jednak bez nich naród....”
I dalej: „Uwierzyć w tę apologię powstań mógł tylko ten, kto...”

Więcej nie napiszę. :-) Nie ma rady, albo cierpliwie czekać na kolejne odcinki i słuchać, słuchać  www.radiopl.pl albo trzeba sięgnąć do książki i samemu pokłócić się z Michałem Bobrzyńskim.

Ale ja polecam zdecydowanie lekturę przy komputerowych głośnikach i bardzo liczę, że słuchacze Niepoprawnego Radia również.
Już teraz pozdrawiam wszystkich serdecznie. Do usłyszenia wieczorem.

Ps.
Dodam, że cały program niedzielnej audycji będzie, jak zawsze na stronie  www.radiopl.pl
Gorąco polecam wszystkie audycje a nie tylko „Dzieje Polski”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz